Świateczny pasztet zapiekany.

Nigdy jeszcze nie robiłam zapiekanego pasztetu. Poczytałam, poszperałam  trochę i oto jest. Podobno dobry pasztet musi być tłusty. Ja wybrałam różne mięsa niekoniecznie bardzo tłuste, ale następnym razem dopilnuję, żeby boczek był naprawdę tłusty pasztet będzie lepiej się smarował. Zrobiłam dwa rodzaje do jednego dodam trochę żurawiny uwielbiam ją- po prostu!

Tak wygląda mój świąteczny pasztet:

SKŁADNIKI:

• 1/2 kg. szynki wieprzowej
• 1 kg. boczku(raczej tłusty)
• 1 pierś z kurczaka
• 1 udko kurczaka
• 1/2 kg. wątróbki drobiowej
• kawałek wołowiny(u mnie szponder z rosołu)
• 3 marchewki
• 1 pietruszka
• kawałek selera
• kawałek pora
• 5 ząbków czosnku
• 6-8 ziaren ziela angielskiego
• 3 listki laurowe
• 10 ziarenek pieprzu
• 4 ziarna jałowca roztartego w moździerzu,
• sól, pieprz, 3 łyżki czubate majeranku
• 1 szkl. bułki tartej lub 2 czerstwe bułki namoczone w mleku(będzie bardziej wilgotny)
• 3-4 jajka
• gałka muszkatołowa 
• majeranek
• gałązki rozmarynu
• 1 szkl. wywaru(można więcej)

WYKONANIE:

• mięso  pokroić na kawałki( za wyjątkiem wątróbki) gotować  razem z warzywami i czosnkiem, zielem angielskim, liściem laurowym, pieprzem ziarnistym i solą do miękkości,
• cebulę posiekać zeszklić na maśle, zmielić z mięsem,
• następnie mięso odstawić do ostygnięcia, odlać 1 szkl. wywaru, w pozostałęj części zaparzyć wątróbkę tak aby nie wydostawała się z niej krew(w razie potrzeby podgrzać wywar jeszcze raz),
• zimne mięso i wątróbkę mielimy w maszynce 2 razy na średnich oczkach, raz na najdrobniejszych,
• do zmielonej masy dodajemy bułkę tartą najpierw 1/2 szkl.(może wystarczy), gałkę. sól, pieprz, jajka , majeranek, 1/2 szkl. wywaru, 
• masę dokładnie wyrobić nie może być sucha (w razie co dolać wywaru), ma być wilgotna, ale nie luźna.

Ponieważ to mój eksperyment, to upiekę pasztet w kokilkach i formie prostokątnej.

• Kokilki i formę smarujemy masłem -na dno kokilek położyłam szynkę,

• można włożyć na dno rozmaryn i przykryć szynką , pasztet będzie bardziej aromatyczny

• formę wysypać bułką tartą, przekładamy do nich masę(część mieszamy z żurawiną- do dwóch kokilek) ubijając, wierzch polać wywarem lub włożyć na wierzch plaster masła  i do piekarnika w temp. 160 stopni na około 1,5 godz.,

• pasztet jest gotowy gdy odchodzi od formy.