Święta zbliżają się dużymi krokami, pora pomyśleć o świątecznym obiedzie . Polędwiczka, suszona śliwka i pyszna szynka prosciutto, to jak sądzę pyszne zestawienie. Komu nie smakują śliwki suszone pieczone w cieniutkich plastrach boczku?? Dlaczego nie połączyć tego z kruchą polędwiczką? Takie mięsko można podać jako samodzielną przekąskę, lub z aromatycznym ryżem jako danie obiadowe.
SKŁADNIKI:
- 1 polędwiczka około 30-40 dag.
- około 10 suszonych śliwek
- 10ml brandy (opcjonalnie)
- około 10 plastrów szynki prosciutto lub boczku
- sól,pieprz,papryka
- 2-3 łyżek oleju
WYKONANIE:
- Polędwiczkę pokroić na około centymetrowe paski, rozbić na kotleciki, włożyć do oleju z dodatkiem soli, pieprzu i papryki, odstawić na noc,
- śliwki zalać gorącą wodą z dodatkiem brandy(albo samą wodą) odstawić na kilka godzin lub cała noc,
- na polędwiczkę położyć śliwkę lub dwie, zwinąć i owinąć plastrem szynki,
- ułożyć w wysmarowanym olejem naczyniu żaroodpornym, łączeniem szynki do dołu,
- zalać połową wody "od śliwek", piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni około 20-30 min.(do zrumienienia),
- w razie potrzeby podlewać pozostałą wodą ze śliwek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz